Rynek przeobraża się, a zachodzące na nim zmiany budzą niepokój w przedsiębiorcach. Pojawia się pytanie o to, czy będziemy w ogóle w stanie im sprostać, a odpowiedź na nie wcale nie jest jednoznaczna. Na szczęście, oszczędzanie w 2022 roku wcale nie musi oznaczać zwalniania pracowników i redukcji pensji. Sposobem na spore oszczędności może być szeroko rozumiana inwestycja w alternatywy. Warto porzucić dotychczasowe podejście do wielu oczywistych kwestii.
Zacznij od firmowego oprogramowania
Początek roku to dobry moment na zwrócenie uwagi na to, z jakiego oprogramowania komputerowego korzysta nasza firma. Dziś trudno wyobrazić już sobie jakąkolwiek branżę bez tego rodzaju wsparcia. Co więcej, jeśli technologia jest wykorzystywana w odpowiedni sposób, jest w stanie spektakularnie usprawnić funkcjonowanie organizacji postrzeganej jako całość. Nie oznacza to jednak, że każda kosztowna licencja będzie tak samo skuteczna. Przeciwnie, często mamy w jej przypadku do czynienia z rozwiązaniem, które nie robi niczego spektakularnego, a poważnie obciąża wydatki inwestycyjne w budżecie. Inwestowanie w alternatywy warto więc rozpocząć od sprawdzenia, czy nie ma darmowych lub tańszych alternatyw dla wykorzystywanego przez nas oprogramowania. Dobrze jest też pamiętać o tym, że wielu firmom najdroższe wersje zwyczajnie nie są potrzebne. Owszem, pozwalają one na skorzystanie z szeregu możliwości, często przerastają jednak potrzeby firmy.
Pomyśl o outsourcingu
Inwestycja w alternatywy może też oznaczać zmianę sposobu myślenia o tym, w jaki sposób firma realizuje zadania, które są kluczowe dla jej przetrwania. Przez lata można było spotkać się z przeświadczeniem, że delegowanie określonych zadań na zewnątrz jest ostatecznością i działaniem wysoce niewłaściwym ze względu na ryzyko wycieku danych lub utraty przewagi konkurencyjnej. Dziś mamy coraz więcej dowodów na to, że outsourcing nie tylko nie jest zagrożeniem, ale nawet może pomóc w firmowym oszczędzaniu.
Dzięki możliwościom outsourcingu możemy obniżyć koszty związane z zatrudnieniem wysokiej klasy specjalistów. Rozwiązanie to pozwala też na oszczędności odnoszące się do zakupu licencji, sprzętu, a nawet szkolenia pracowników. Co ważne, nie ma to nic wspólnego z osłabieniem potencjału firmy. Przeciwnie, pomoc z zewnątrz może rozwiązać szereg problemów, z którymi do tej pory trudno było sobie poradzić.
Zastanów się nad używanym sprzętem
Pewnych wydatków w firmie nie da się uniknąć. Sprzęty się psują, a pracownicy nie są wydajni, gdy muszą pracować w trudnych warunkach. Czy jednak zamawiając kolejne urządzenia przydające się w firmie, należy stawiać jedynie na rynkowe nowości? Choć wielu przedsiębiorców nie wyobraża sobie innej opcji, jest ona czymś realnym, a do tego może pociągać za sobą znacznie więcej korzyści niż początkowo mogłoby się to nam wydawać. Używany sprzęt wcale nie musi oznaczać rozwiązań gorszej jakości. Co więcej, mogą składać się na niego rozwiązania objęte gwarancją. Opcja taka sprawdza się w odniesieniu do telefonów, komputerów, urządzeń wielofunkcyjnych, a także mebli biurowych. Wiele firm korzysta także z używanych samochodów stanowiących doskonałe uzupełnienie floty.
Poszukaj sposobów na optymalizację kosztów zatrudnienia
Czy inwestycja w alternatywy musi oznaczać zwalnianie pracowników? Nie ma żadnych wątpliwości, co do tego, że jest to czarny scenariusz. Nie oznacza to jednak, że w nowym roku nie można zastanowić się nad optymalizacją kosztów zatrudnienia. Prawdą jest to, że właśnie wynagrodzenia pracowników są w firmach jednym z największych ponoszonych kosztów. Na szczęście, pracowników można zatrudniać w oparciu o zróżnicowane umowy, a wiele z nich redukuje koszty zatrudnienia. Warto też zastanowić się nad zatrudnianiem studentów. Nie mają jeszcze doświadczenia, dysponują jednak dopiero co zdobytą, świeżą wiedzą. Ich zatrudnianie jest też opłacalne dla pracodawcy choćby dlatego, że ogranicza konieczność opłacania składek ZUS. Z najlepszymi z nich nie trzeba zresztą wcale rozstawać się już po zakończeniu przez nich nauki.
Zoptymalizują drukowanie! Sprawdź zamienniki do drukarek!
Zamienniki do drukarek cieszą się w 2022 roku ogromną popularnością. W świecie, gdzie koszty utrzymania rosną w mgnieniu oka, dokonanie optymalizacji kosztów jest wręcz niezbędne, aby utrzymać firmę na powierzchni. Jednym z wyborów przedsiębiorców jest inwestycja w zamienniki do drukarek. To doskonała forma oszczędzania, ponieważ można bez większych zabiegów uzyskać to czego się oczekuje. Zamienniki mogą stanowić doskonałą alternatywę dla drogich i mało wydajnych oryginalnych materiałów eksploatacyjnych. Często jednak sama wiedza o nich jest na tyle niska, że przedsiębiorcy nie upatrują w nich idealnej formy oszczędzania, a tymczasem jest to błędne przekonanie. Błędnie uważa się również, że zamienniki są wysoce awaryjne. Dzisiaj, kiedy na rynku mamy tak ogromną ilość produktów, producenci zamienników nie mogą sobie pozwolić na jakikolwiek fakeup, bo to odbiłoby się na wysokości sprzedaży. Dzisiejsze zamienniki są porównywalne jakościowo nawet z oryginalnymi materiałami, oczywiście o ile kupujemy od sprawdzonych sprzedawców. Na rynku funkcjonuje ich cała masa, a jednym z najlepszych jest firma ArtJet, która na swojej stronie internetowej www.artjet.pl udostępnia klientom szeroki zakres produktów.